Byłam dzisiaj u Pani Sadowskiej i była to moja pierwsza wizyta u ginekologa. Pani doktor bardzo miła i delikatna, wizyta okazała się nie być wcale krępująca. Jedna gwiazdka mniej ze względu na spore opóźnienie (30 minutowe), stałe pacjentki z tego co zasłyszałam w poczekalni wiedzą już, że trzeba przychodzić później niż mają wyznaczoną godzinę.